Opublikowany przez: Monika C.
Autor zdjęcia/źródło: Obraz Wendy Corniquet z Pixabay
Termin porodu wylicza się na podstawie pierwszego dnia ostatniej miesiączki i jest to data przybliżona. Tak naprawdę poród w terminie następuje pomiędzy 38. a 42. tygodniem ciąży. Dopiero po skończonym 42. tygodniu mówimy o ciąży przenoszonej. Czy coś powinno niepokoić, kiedy kończy się 42. tydzień ciąży? Kiedy kobieta powinna zgłosić się do lekarza?
Najbardziej prawdopodobną datę porodu można ustalić na podstawie badania Usg wykonanego w pierwszym trymestrze ciąży, a jego dokładność wynosi +/- 7 dni. Na bazie obserwacji ustalono, że ciąża trwa 40 tygodni. Jednak każda kobieta ma inny cykl miesiączkowy, wiedzie inny styl życia, różni je stan zdrowia. Dlatego szerokie widełki, obejmujące ciążę trwającą dwa tygodnie krócej lub dwa tygodnie dłużej również uważa się za normę. Jednak po 42. tygodniu uważa się, że ciąża jest przenoszona. Kiedy kobieta powinna udać się do lekarza i czy brak porodu w wyznaczonym terminie może stanowić zagrożenie dla dziecka?
>>> Kalkulator ciąży
III trymestr ciąży wiąże z różnymi niedogodnościami dla kobiety. Jest jej coraz trudniej i często czeka na dzień porodu, jak na zbawienie. Niektórzy lekarze, biorąc pod uwagę różne czynniki uważają, że nierozwiązana po 40. tygodniu ciąża może stanowić zagrożenie dla dziecka. Zalecają wtedy monitorowanie stanu zdrowia kobiety i pozostawienie jej w szpitalu. Jednak jeśli kobieta czuje się dobrze i odczuwa ruchy dziecka, to w 41. tygodniu nie ma powodu do niepokoju. Po tym czasie powinna jednak obowiązkowo zgłosić się do lekarza, który skieruje ją na badania kontrolne:
Usg – badanie pozwoli ocenić stan dziecka i łożyska oraz wagę płodu i jego dokładny wiek
Badanie sprawdzające czynność serca, ruchy oddechowe, napięcie mięśniowe oraz ruchliwość płodu
KTG – badanie kardiotokograficzne, które mierzy pracę serca płodu z jednoczesną czynnością skurczową macicy
Amnioskopia - badanie podczas którego sprawdza się stan płynu owodniowego - istnieje ryzyko wydalenia smółki przez płód jeszcze w czsie gdy przebywa w jej łonie.
Po zapoznaniu się z wynikami badań, lekarz może zalecić przyszłej mamie powrót do domu i oczekiwanie na objawy porodu lub skierować ją do szpitala. W sytuacji przenoszenia ciąży lekarze często zlecają farmakologiczne wywołanie porodu. Specjaliści z Fundacji Rodzić po ludzku, uważają jednak, że większość farmakologicznych indukcji porodu nie jest potrzebna i powoduje tzw. “kaskadę interwencji”.
Zanim lekarz zdecyduje o farmakologicznej indukcji porodu, a nie ma bezpośrednich wskazań do takiej ingerencji warto wypróbować metody naturalne:
Seks – nasienie zawiera prostaglandyny – hormon, który przyspiesza dojrzewanie szyjki macicy, a podczas orgazmu u kobiety wydziela oksytocyna, zwana hormonem przywiazania, odpowiedzialna za wywołanie skurczów macicy.
Stymulacja brodawek – powoduje wydzielanie oksytocyny, polega na uchwyceniu brodawki, rolowaniu jej i wyciąganiu przez 2 minuty i 3-minutowym odpoczynku (czynności należy powtarzać przez ok. 20 minut)
Spacer lub wchodzenie i schodzenie po schodach – ruch bioder i grawitacja pomagają dziecku w dobrym wstawieniu się w miednicy. Podobnie działa spokojny taniec.
Masaż shiatsu - akupresura
Masaż lub kąpiel z olejkiem szałwiowym - olejek pobudza i wzmaga skurcze macicy.
Nie ma dowodów naukowych na działanie tych metod, jednak wieloletnie obserwacje położnych pokazują, że często się sprawdzają. Należy jednak pamiętać, że każda kobieta reaguje inaczej i jeśli te metody nie odniosą oczekiwanego skutku, należy zaufać lekarzowi i farmakologii, bo chodzi o zdrowie mamy i dziecka.
U około 90% noworodków z ciąży przenoszonej nie obserwuje się żadnych niepojących objawów, dzieci rozwijają się prawidłowo. Najczęstszymi konsekwencjami, nie wpływajacymi na stan zdrowia są:
>>> Czytaj też: Super moce: Mózg dziecka potrafi więcej! Zobacz nowe badania
Bibliografia:
2. kruczek.pl
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.